
Rzeczywiście to jest wyzwanie: sprostać świątecznej tradycji, nie popaść w banał i zaskoczyć czymś gości. Oto kilka porad jak poradzić sobie z wigilijną wieczerzą.
Tradycja nakazuje, by wigilijna wieczerza składała się z darów pola, lasu i wody. A to przecież daje nieograniczone wprost możliwości. Będąc w zgodzie z kultywowanymi od pokoleń zasadami, można przygotować niezapomnianą dla wszystkich ucztę.
Wigilijny maraton potraw zacznijmy od śledzi: klasycznie polskich – MARYNOWANYCH Z CEBULKĄ oraz ŚLEDZI PO DUŃSKU. Jako że drobnych przystawek nigdy nie za dużo podajmy MUS Z ŁOSOSIA i KARPIA W GALARECIE. Wychodząc z tego słusznego założenia serwujemy potem SAŁATKĘ Z WĘDZONĄ RYBĄ I MARYNATAMI oraz PIECZEŃ RYBNĄ.
Teraz pora na coś na ciepło. ZUPA GRZYBOWA Z ŁAZANKAMI, PIEROGI Z SOCZEWICĄ oraz SANDACZ W WARZYWACH to klasyczne wigilijne dania. Ukoronowaniem wigilijnej kolacji będą KOMPOT Z SUSZU, KLUSKI Z MAKIEM oraz nieco zapomniana, choć kiedyś niezwykle ceniona KUTIA.