Uwielbiamy grillować – to w sezonie wiosenno-letnim najpopularniejsza forma relaksu. Głównie w weekendy, ale zdarza się też spontaniczny grill w tygodniu. To okazja, by spędzić czas w towarzystwie przyjaciół czy rodziny i zjeść aromatyczne potrawy z rusztu. Aby ich pieczenie zakończyło się kulinarnym sukcesem, warto przestrzegać kilka zasad. Podpowiadamy, jak piec zdrowo i przygotować grilla na piątkę.
Jak urozmaicić grilla, czyli nie tylko tradycyjna kiełbasa
Polski sposób grillowania przypomina bardziej model niemiecki niż wyszukane anglosaskie barbecue. Polacy nadal najchętniej wybierają na ruszt tradycyjną kiełbasę. Jak wynika z danych firmy ZM Pekpol stanowi ona ponad 50% najczęściej kupowanych produktów na grilla. Nic dziwnego, amatorzy jej smaku nie wyobrażają sobie ucztowania na świeżym powietrzu bez tej wędliny. Ponadto przygotowanie kiełbasy nie wymaga praktycznie żadnych nakładów pracy i wiele uwagi – wystarczy tylko od czasu do czasu przewracać ją na ruszcie.
– Chociaż kiełbasa zajmuje niezachwianą, jak dotąd, pozycję w grillowym menu, to jednak widoczny staje się trend poszukiwania przez konsumentów różnego rodzaju nowości. Są to często również kiełbasy, ale inne w formie niż tradycyjne, czyli np. cieńsze kiełbaski, parzone lub wędzone, odpowiednio przyprawione. My poszerzyliśmy ofertę właśnie o takie produkty, m.in. „Paluszki grillowe”. A jeśli komuś naprawdę znudziła się już tradycyjna kiełbasa, to zachęcam do spróbowania „Kiszki ziemniaczanej”, bez której w naszym regionie nie ma grillowania. Produkt na bazie ziemniaków z dodatkiem boczku i przypraw, nadziewany w cienkie jelita. Wyśmienicie sprawdza się na grillu, trzeba tylko pamiętać, żeby w połowie pieczenia ją odwrócić, aby zarumieniła się z obu stron, jak również nakłuć, aby jelito nie popękało. Swoich zwolenników mają też marynowane mięsa: karkówka, żeberka i boczek – wyjaśnia Małgorzata Wódkiewicz ekspert z Zakładów Mięsnych Pekpol Ostrołęka, producenta m.in. wyrobów dedykowanych na grilla.
Spontaniczny grill bez zbędnych przygotowań
Okazuje się, że grill wcale nie musi być pracochłonny. Jeśli przyjdzie nam ochota na spontaniczne spotkanie ze znajomymi, możemy – korzystając z gotowych produktów, przygotować go bardzo szybko. – W takiej sytuacji sprawdzą się pakowane, już zamarynowane w kompozycji przypraw mięsa, gotowe do wrzucenia na ruszt, np. z linii „Grillowa uczta”, czyli karkówka, żeberka i boczek. Podczas imprez plenerowych sprawdzi się też „Golonka pieczona”, którą można błyskawicznie przygotować. Obserwujemy, że po mięsa pakowane sięga coraz więcej konsumentów. Jest to podyktowane nie tylko brakiem czasu, ale także bezpieczeństwem i gwarancją jakości takich produktów. Na opakowaniu zwykle widnieje nazwa producenta oraz data określająca optymalny termin do spożycia, dzięki czemu można mieć pewność, że mięso jest świeże. Niestety przy kupowaniu wyrobów na wagę nie jest to czasami już tak oczywiste i trzeba dokładnie zweryfikować źródło pochodzenia oraz świeżość produktu – wyjaśnia Małgorzata Wódkiewicz.
Jak grillować smacznie i zdrowo
Bez względu na to, jakie mięso czy wędliny wybierzemy na ruszt, przestrzegajmy kilku zasad, dotyczących obróbki produktów. – Przede wszystkim odpowiednie pieczenie. Pamiętajmy, że do grillowania potrzebujemy nie ognia, a żaru. Produkty na ruszt połóżmy dopiero wtedy, gdy na rozżarzonych węglach pojawi się cienka warstwa popiołu. Starajmy się, aby mięso nie miało kontaktu z płomieniami, lepiej nie kłaść go bezpośrednio na ruszcie. Najlepiej używać specjalnych tacek do grillowania, wtedy tłuszcz nie będzie kapał na węgiel. Mięso kładźmy wysoko na ruszcie, przynajmniej 15 cm nad żarem, warzywa zaś jeszcze wyżej. Ważna jest także marynata – chroni mięso przed przypaleniem, wzbogaca jego smak, a jego konsystencja jest delikatniejsza – tłumaczy Małgorzata Wódkiewicz.
Grilla powinno się rozpalić przynajmniej pół godziny wcześniej, a kiedy ogień się zgasi, możemy zacząć piec na powstałym żarze.