Napój alkoholowy o charakterystycznym ziołowo-korzennym smaku i aromacie.
Teoretycznie wszystko jest tu bardzo proste – wino (zazwyczaj białe) mieszamy z odpowiednimi destylatami i nalewkami stworzonymi na bazie ziół i korzeni. Do smaku dodaje się odpowiednią ilość syropu cukrowego. To jednak kiedy, ile i jak dodawane są poszczególne składniki, jest pilnie strzeżoną tajemnicą m.in. takich producentów jak Martini & Rossi, Cinzano czy Cin & Cin.
Wermuty mają zazwyczaj od 15 do 18 procent alkoholu. Sprzedawane są w kliku podstawowych rodzajach: bianco, rosso, bitter i dry, choć na rynku znaleźć można dziesiątki innych, które od podstawowych różnią się głównie dodaniem domieszki aromatu owocowego.
Wermut jest bardzo popularnym aperitifem. Można spożywać go delikatnie schłodzonego, na kostkach lodu. Jest też bardzo popularnym dodatkiem do drinków i koktajli, czego dowodem jest Martini Dry.
Za ojca chrzestnego tego alkoholu powszechnie uważa się Hipokratesa, który słynął z tego, że do wina lubił dodawać migdały, miód i przyprawy korzenne. Od XVI wieku wermuty gościły już na stołach Europy, mimo że uważano je wtedy za ekskluzywny i niezwykle kosztowny alkohol. Od XVIII wieku, kiedy to produkcją tego wina na masową skalę zajęli się Włosi, jego popularność bardzo wzrosła. Wtedy też alkohol ten zaczęto nazywać wermutem. Nazwę tą wymyślił w 1786 roku turyńczyk Antonio Benedetto Carpano.