Są niedrogie, dostępne w każdym sklepie, można je hodować we własnym ogródku, a nawet w skrzynce na tarasie. Trudno wyobrazić sobie bez nich klasyczny, polski obiad z kotletem i mizerią. Polacy kochają ziemniaki, nie tylko ci z Poznania, w którym ziemniak nazywany jest pyrą i stawia mu się nawet pomniki. Co można zrobić z ziemniaków? Jak długo można je przechowywać? Jak przygotować perfekcyjne frytki? Odpowiedzi na te pytania znajdziesz w naszym artykule.
Zalety ziemniaków — są nie tylko smaczne
Czy tylko smak sprawia, że ziemniaki tak często goszczą na polskich stołach? Okazuje się, że są one także pełne wartościowych składników, więc polecają je lekarze i dietetycy. Ziemniaki są lekkostrawne i wbrew obiegowej opinii wcale nie tuczą. Nie zawierają tłuszczu, a w 100 gramach gotowanego ziemniaka (bez masła czy sosu!!!) znajduje się zaledwie 77 kcal. Oczywiście, kiedy łączy się je z tłuszczem, zawiesistymi sosami i smażonym kotletem, obiad z ziemniakami może mieć sporo kalorii.
Gotowane ziemniaki są sycące, lekko strawne i niskokaloryczne. Mogą gościć na naszych stołach codziennie.
Ich właściwości zasadotwórcze sprawiają, że warto dodawać je do dań mięsnych, bo mięso z kolei działa kwasotwórczo. Obiad z ziemniaków i kotleta przynosi organizmowi równowagę.
Ziemniaki zawierają potas, który obniża ciśnienie krwi, magnez, który przynosi ukojenie nerwom, poprawia przemianę materii, ale buduje także kości. Poza tym mają wapń, żelazo i fosfor, a także dużo witamy C. Jeśli wybierzesz szare odmiany ziemniaka, dostarczysz sobie także witamin A, B1, B2, B3, B6 i PP.
Gotowanie ziemniaków — jak to robić, by nie tracić witamin?
Wiele osób obiera ziemniaki, następnie wkłada je do wody i gotuje po pewnym czasie. W ten sposób niestety większość witamin zostaje wypłukanych. Najlepiej gotować ziemniaki w mundurkach: nie obierać, nie kroić, wkładać w całości do wrzątku. Doskonałym sposobem przygotowywania ziemniaków jest gotowanie ich na parze. Można użyć specjalnego garnka z nakładką. Na dole gotuje się wodę, a ziemniaki, najlepiej w mundurkach, układa w górnej części z sitkiem i przykrywa. Gotująca się woda sprawi, że ziemniaki po 15-20 minutach będą idealnie miękkie, ale witaminy i minerały nie zostaną wypłukane. Razem z ziemniakami można ugotować na parze także inne warzywa: brokuły, kalafior czy marchewkę.
Frytki idealne, czyli co można zrobić z ziemniaków, by zachwycić dzieci
Frytki powstały w Belgii i tamtejsze uchodzą za najwspanialsze na świecie. Kochają je także Brytyjczycy oraz Amerykanie, dla których wizyta w barze nie byłaby udana, gdyby nie zjedli porcji smażonych ziemniaczków. Frytki podaje się solą, sosami, jako dodatek do ryb i mięs. W większości barów i restauracji frytki przygotowuje się z mrożonego półproduktu, często smażonego na niskiej jakości oleju. Dlatego, jeśli dzieci domagają się frytek, warto zrobić je samodzielnie.
Smażenie ziemniaków oczywiście pozbawia je zalet: nie są już niskokaloryczne ani bogate w witaminy i minerały. Od czasu do czasu można jednak pozwolić sobie na wyjątkową przyjemność, jaką jest zjedzenie porcji frytek. I można przygotować je w domu, chociaż bywa to pracochłonne, jeśli dążymy do frytkowego ideału…
Frytki to smażone na głębokim tłuszczu słupki surowych ziemniaków. Nie są niskokaloryczne ani zdrowe, ale od czasu do czasu można sobie pozwolić na zjedzenie kilku sztuk, bo są po prostu pyszne.
Ziemniaki na frytki powinny być wysokoskrobiowe, wybierajmy więc ziemniaki przeznaczone do smażenia. Potrzebny będzie także dobrej jakości olej rzepakowy, garnek lub wysoka patelnia. Ziemniaki pokrojone na frytki należy namoczyć w wodzie z dodatkiem cukru, następnie odsączyć i wrzucać na rozgrzany olej drobnymi porcjami. Po około 2 minutach frytki można wyjąć cedzakową łyżką, odłożyć na papierowy ręcznik i poczekać aż wystygną. Olej należy wymienić i znowu go podgrzać, tym razem do bardzo wysokiej temperatury i ponownie wrzucać frytki do garnka. Kiedy będą złociste, można zacząć je podawać.
Jeśli szukasz mniej kalorycznej i pracochłonnej wersji, możesz słupki ziemniaka skropić oliwą i upiec w piekarniku. Jednak nie będą to prawdziwe frytki.
Dzieciaki także chętnie zjadają kluski. Kilka pomysłów na to, co można zrobić z ziemniaków, by zachwycić także najmłodszych, zebraliśmy.
Sprawdź z czym najlepiej podawać kluski leniwe >
Co zrobić z ziemniaków z poprzedniego dnia?
Nawet doświadczone gospodynie domowe miewają problem z przygotowaniem optymalnej porcji ziemniaków dla rodziny. Jeśli zostaną jakieś po obiedzie, nie trzeba ich od razu wyrzucać. Doskonale nadają się one do ponownej obróbki. Można je obsmażyć na maśle lub oliwie, utłuc na purée, wyrobić z nich kluski, placki czy zużyć do sałatki z innymi warzywami. Doskonałym daniem z gotowanych ziemniaków są krokiety. Warzywo wystarczy rozgnieść widelcem, dodać do niego jajko, sól, pieprz, natkę pietruszki, formować w wałeczki, obtoczyć w bułce tartej i smażyć na patelni.
Z gotowanych ziemniaków można zrobić krokiety. To szybkie, tanie wegetariańskie danie, które może być serwowane z innymi warzywami.
Sprawdź też inne ciekawe pomysły co zrobić z ziemniaków z poprzedniego dnia >
Należy być jednak czujnym, ponieważ psujące się ziemniaki wcale nie muszą mieć przykrego zapachu. Dlatego też nie wolno ich przechowywać w lodówce dłużej niż przez trzy cztery dni.
Jeśli zjemy stare, nieświeże ziemniaki, grozi nam nie tylko niestrawność. Skutki uboczne spożycia zepsutych ziemniaków mogą być niebezpieczne dla zdrowia, bo gromadzą się w nich bakterie, nawet tak groźne, jak salmonella, listeria, jad kiełbasiany, a także gronkowiec. Po spożyciu takich ziemniaków pojawią się skurcze żołądka, biegunka, nudności, wymioty, gorączka, bóle mięśni. Zatrucie pokarmowe może doprowadzić do odwodnienia, które wymaga hospitalizacji, dlatego pamiętaj, by zawsze ugotowane ziemniaki wkładać do lodówki i zużyć je jak najszybciej. Jeśli na ziemniakach zauważysz biały nalot albo pleść w kolorze czerwonych, niebiesko-szarym, brązowym lub czarnym, natychmiast wyrzuć ziemniaki i przygotuj świeże.
Ziemniaki — tania kuchnia nie tylko na czas kryzysu
Kilka ziemniaków w lodówce wystarczy, by przygotować z nich obiad, sałatkę albo chrupiące frytki dla dzieci. Nie bój się z nich korzystać nawet wtedy, kiedy ugotowane zostały dzień czy dwa dni wcześniej.