Domowa szynka bez konserwantów. Pyszna, zdrowa i pełna bakalii.
składniki:
- szklanka wody
- 1/2 szklanki octu
- cebula
- garść migdałów
- garść rodzynek
- 1 łyżka miodu
- kilka suszonych śliwek
- kilka suszonych żurawin
- sól, pieprz
- 2 kulki ziela angielskiego
- 1 łyżka majeranku
- 2 listki laurowe
- 1/2 kostki rosołowej
- 1 łyżka oleju
- szczypta cynamonu i imbiru
- ząbek czosnku
przyrządzanie:
Mięso myjemy, robimy nacięcie w środku i drążymy delikatnie palcem tunel. Wkładamy obrany i nadcięty ząbek czosnku.
Cebule kroimy w plastry. Połowę migdałów i listek laurowy drobno kruszymy. Majeranek rozcieramy w rękach. Wszystkie przyprawy łączymy, dodajemy dużą szczyptę soli i pieprzu. Rozcieramy kostkę rosołową z olejem, dodajemy miód, mieszamy razem. Częścią nacieramy mięso. Do naczynia wlewamy wodę, resztę miodu z kostką i olejem, ocet, wszystkie przyprawy, cebulę. Wkładamy mięso. Zostawiamy w lodówce na noc, lub przynajmniej kilka godzin.
Mięso nadziewamy śliwkami, żurawiną i rodzynkami. Rozcięte miejsca przebijamy patyczkami, lub zaszywamy. Całość obwiązujemy grubą nitką. Można użyć do tego wełny. Do brytfanki wlewamy trochę oleju i część marynaty. Posypujemy migdałami i polewamy marynatą. Wstawiamy do piekarnika .. Pozostałą częścią marynaty podlewamy mięso w trakcie pieczenia, by nie wyschło. Musimy to robić często. Jeżeli zabraknie nam marynaty możemy użyć po prostu wody.
Jeżeli szynka zbyt bardzo nam się przypieka, polewamy olejem. Możemy również przykryć je folią do pieczenia.
Gdy mięso zarumieni się przewracamy je na drugą stronę. 10 min przed końcem pieczenia znów przewracamy mięso.
Pieczemy 1 godzinę na każdy kilogram mięsa, czyli np. 2 kg szynki pieczemy 2 godziny. Temperatura ok 200st.