Niespodziewani goście albo brak czasu na zakupy? To te momenty, gdy doceniamy zrobione wcześniej zapasy. Warto jednak wiedzieć, jak robić je z głową, aby zawsze mieć w domu to, co niezbędne, a jednocześnie nie zmarnować jedzenia.
Zawsze dobrze mieć w domu więcej tego, czego używamy najczęściej. Pozwoli nam to na przygotowanie szybkiego posiłku wtedy, gdy nie mamy czasu wybrać się na zakupy.
Po pierwsze technika
Niestety w niewielu mieszkaniach jest naprawdę dużo miejsca na przechowywanie zapasów. Dlatego już projektując kuchnię, warto ją tak zaplanować, aby potrzebne produkty mogły być odpowiednio poukładane i były dostępne w każdej chwili, bez konieczności przestawiania lub wyciągania innych zgromadzonych artykułów. Niezwykle pomocne są w tym wypadku szafki typu cargo. – Podczas otwierania tylne półki przesuwają się do przodu, podczas gdy pozostałe zamontowane są na skrzydle szafki. Dzięki temu zyskujemy ogromną pojemność, a wszystko, co przechowujemy w środku jest dostępne na wyciagnięcie ręki – mówi Jakub Malinowski, ekspert ds. okuć meblowych w Häfele. Idealnym miejscem na zapasy są też wysuwane szafki z pojemnymi koszami, w których można przechowywać większe ilości produktów spożywczych. – Nawet, gdy są całkowicie obciążone, otwiera się je płynnym i lekkim ruchem – tłumaczy Jakub Malinowski. Doskonałe na przechowywanie zapasów są szuflady MOOVIT MX, które posiadają potężny udźwig. Są one wyposażone w prowadnice Matrix z hamulcem siły zamykania. Zachowują sztywność przy pełnym wysuwie i nawet dużym obciążeniu. Dzięki temu można w nich przechowywać nawet ciężkie rzeczy i z łatwością po nie sięgać.