Jak wiadomo, Ewa nie przypadkowo kusiła Adama jabłkiem. Owoc ten posiada – podobnie jak i granat właściwości podgrzewające temperament. W starożytnym Egipcie i w Indiach za taki stymulator temperamentu uznawana była cebula. Avicenna natomiast przy problemach mężczyzn z potencją rekomendował spożywanie większej ilości mięsa. Współczesna medycyna to potwierdza.
Dieta, jak wiadomo odgrywa ogromna rolę w tych sprawach. Przy pomocy specjalnie ułożonego menu można osłabiać potencję mężczyzn, można ją też wzmacniać. Wracając jeszcze do rad Avicenny – nie przypadkowo przecież wszystkie prawie religie zalecają powstrzymywanie się od spożywania w czasie postu pożywienia pochodzenia organicznego – sprzyja ono, bowiem wydzielaniu hormonów, które pobudzają pragnienia erotyczne. A od takich jak wiadomo człowiek wierzący w czasie postu powinien się powstrzymać. Jak post bowiem, to post!
Mięso uchodzi za jeden z silniejszych stymulatorów erekcji u mężczyzn. Oczywiście spożywane w miarę! Ryby mozna natomiast spożywać bez ograniczeń, one w dużym stopniu wpływają na ryzyko rozwoju impotencji. Są i inne recepty. Na przykład:
Sałatka egzotyczna "Adam i Ewa w raju".
Do pół szklanki ziaren przerośniętej pszenicy dodać jedną łyżeczkę od herbaty cynamonu, szklankę jogurtu odtłuszczonego, kilka kawałków ananasa, pokrojony owoc kiwi. Można tę sałatkę ubrać bitą śmietaną. Sałatka wpływa na podwyższenie seksualności nie tylko u mężczyzn, ale i u kobiet.
Koktajl "Ukochany na progu".
Kilka łyżeczek kakao rozpuszczalnego zalać gorącym mlekiem.
Sałatka "Objęcie Wenus".
Szklankę drobno posiekanej cebuli sparzyć, by pozbyć się jej zapachu i goryczki. Połowę ziaren z jednego granatu zmieszać z cebulą a sok z drugiej połowy dodać do sałatki.