Meze to potrawa lub zestaw dań podawanych jako przystawka. Tureckie meze słyną z pożywności i różnorodności składników. Faszerowane liście winogron, smażona cukinia w sosie jogurtowo-czosnkowym, czy wątróbki cielęce z cebulą i zieloną pietruszką to tylko niektóre z propozycji warszawskiej restauracji Maho.
Posiłek w restauracji zwykle zaczynamy od przystawki, traktując ją jedynie jako preludium do dalszej uczty. Warto wiedzieć, że w niektórych regionach kulinarnych, przekąski są równie sycące niczym dania główne. Popularne w kuchni tureckiej meze słyną z pożywności i różnorodności składników.
Tradycyjnego tureckiego posiłku nie można sobie wyobrazić bez przystawek. W Turcji istnieją nawet restauracje zwane meyhane, które specjalizują się wyłącznie w takich daniach. Meze to potrawy zarówno na zimno, jak i na ciepło, a ich skład zależy od wyobraźni przyrządzającego, dlatego nie ma tu ograniczeń i wykorzystuje się wszelkie dostępne składniki. Tureccy kucharze potrafią nawet z kilku prostych produktów skomponować nie lada przysmak.
Z założenia przystawki są to mniejsze dania, które mają tylko rozbudzić nasz apetyt i zachęcić do zamówienia większego posiłku. Jednak te tureckie są wyjątkowo treściwe, często wystarczają za cały obiad. W restauracji Maho możemy wybierać wśród kilkunastu rodzajów mniej lub bardziej złożonych meze. Wymienić tu można na przykład: dolma – faszerowane liście winogron, kozde patlican – smażoną cukinię w sosie jogurtowo-czosnkowym, arnavut cieri – wątróbki cielęce z cebulą i zieloną pietruszką, bądź bardziej wyrafinowane jak tereyada karides – czyli krewetki smażone na maśle z dodatkiem grzybów, pieprzu, chilli i czosnku. Oprócz smakowitych składników, posiłki te zachęcają również swoją ceną, jest to koszt od 10 do 35 zł.