Idealne do pochrupania ze znajomymi! Jednak sprawdzą się także jako alternatywa kolacji czy drugiego śniadania. Chrupiąca wersja pierożków nadzianych szpinakiem i fetą. Pycha!
składniki:
- Ciasto kruche:
- 400g mąki pszennej
- 200 g zimnego masła
- szczypta soli
- żółtko
- 40 ml zimnej wody
- Farsz:
- 250 g szpinaku mrożonego /najlepiej brykiet/
- 1 średniej wielkości cebula
- 3 ząbki czosnku
- 4 łyżki oliwy z oliwek
- sól
- pieprz
- 1/3 łyżeczki gałki muszkatołowej
- opakowanie fety /200 g
przyrządzanie:
Do miski przesypujemy przesianą mąkę, dodajemy szczyptę soli i masło pokrojone w kostkę, wyrabiamy na wiórki (jak na kruszonkę) i wbijamy żółtko, dolewamy zimną wodę i zagniatamy, ale bardzo szybko. Owijamy folią aluminiową i wkładamy na 30 minut do zamrażalnika. Po upływie pół godziny przekładamy ciasto do lodówki na kolejne 30 minut. Po tym czasie wyjmujemy i odkładamy na 5 minut by się delikatnie ociepliło. W czasie kiedy ciasto się schładza przygotowujemy farsz. Do wysokiej patelni, bądź rondla wlewamy 4 łyżki oliwy z oliwek, przekładamy szpinak i pokrojoną w drobną kostkę cebulę. Dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek i na średnim ogniu często mieszając smażymy składniki. Kiedy są już w postaci papki dodajemy sól, pieprz i gałkę muszkatołową, najlepiej startą przed chwilą i trzymamy na ogniu jeszcze 5 minut. Chwilę schładzamy i do jeszcze ciepłego szpinaku dodajemy fetę, mieszamy do połączenia się składników. Odstawiamy do wystudzenia. Blat, bądź stół wysypujemy delikatnie mąką i rozwałkowujemy na nim ciasto na 3 – 5 mm. Kroimy na kwadraty i nakładamy farsz ze szpinaku i fety. Na każdy kwadrat 1 łyżeczka farszu. Zakładamy w trójkąt i zlepiamy (ja posłużyłam się widelcem), pozostałym białkiem smarujemy pierożki. Do rozgrzanego do 150 st. C piekarnika wkładamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia pierożki i pieczemy 20 – 25 minut.