Jeżeli nadal jesteście w trakcie świątecznej gorączki, wykorzystajcie nasz przepis. Najmłodsi pokochają te pierniczki.
składniki:
- 1,25 kg mąki,
- 40 dkg cukru,
- 25 dkg miodu,
- 12,5 dkg wody,
- 10 dkg margaryny,
- 2 jajka,
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia,
- 4 łyżeczki przyprawy do piernika
- 2 białka,
- 20 dkg cukru pudru
przyrządzanie:
- Na suchej patelni silnie zarumienić 2 dkg cukru, następnie wlać 12,5 dkg wody i całość zagotować.
- Do powstałej cieczy wsypać pozostały cukier i wymieszać. Gdy cukier się rozpuści dodać miód oraz przyprawę piernikową. Następnie całość zagotować i ostudzić.
- W międzyczasie rozpuścić w rondelku margarynę, a mąkę przesiać do miski.
- Do mąki dodać proszek do pieczenia, masę „miodową”, płynną margarynę, jajka – całość wymieszać drewnianą łyżką.
- Następnie ciasto wyłożyć na stolnicę wysypaną mąką i bardzo starannie wyrobić. Konsystencją ma przypominać ciasto na pierogi. Jeżeli będzie za gęste należy dolać do niego wody, a jeśli za rzadkie poratuje nas mąka.
- Wyrobione ciasto pozostawić na 30 minut w misce przykrytej czystą ściereczką.
- Następnie ciasto wyjmujemy z miski i dzielimy nożem na mniejsze partie. Każdą wałkujemy do uzyskania placka o wysokości około 1 cm.
- Foremkami wycinamy pierniczki.
- Pieczemy je w 180 ºC na złoty kolor – czas pieczenia jest uzależniony od wielkości pierniczka. Ja małe elementy piekłam 10 minut, a większe 15 minut. Na blachę do pieczenia zawsze wykładamy pierniki o zbliżonej wielkości i grubości.
Przygotowanie:
- Białka ubić na sztywną pianę.
- Nie przestając ubijać stopniowo dodawać lukier.
- Gęsty lukier przełożyć łyżką do rękawa cukierniczego lub siatki zwiniętej w rożek z wyciętym malutkim otworem.
Ostatni krok:
- Wystudzone pierniczki dekorujemy lukrem – możemy je później posypać kokosem lub innymi dekoracjami.
- Na następny dzień, gdy lukier dobrze wyschnie zamykamy pierniczki w szczelnym pojemniku na 1-4 tygodni.
ZOBACZ TEŻ: Lekka sałatka z quinoa i kurczakiem