Zbieranie grzybów to czysta przyjemność. Ich spożywanie też. Najgorzej jest z przyrządzaniem...
Ale jeśli ma się przed sobą perspektywę pysznego jedzenia, o motywację znacznie łatwiej. Tym bardziej, że już na przystawkę zaserwować możemy CARPACCIO Z GRZYBÓW, którego smak doskonale będzie się nam komponował z czerwonym winem. Podobnie jest z CANELLONI Z GRZYBAMI W SOSIE ŚMIETANKOWYM, PENNE Z KURKAMI oraz FRITATTĄ Z GRZYBAMI.
Ale zostawmy na razie na bok kuchnię włoską. Kto kiedykolwiek wyruszył na grzybobranie skoro świt, ten wie, że najlepszą nagrodą za udany zbiór jest JAJECZNICA Z GRZYBAMI. Na obiad zaserwować można KANIĘ W CHRUPIĄCEJ PANIERCE oraz ZUPĘ KREM Z BOROWIKÓW lub ZUPĘ KURKOWĄ. I tu zatrzymajmy się na chwilę. Bo jeśli ktoś ceni sobie smak pieprznika jadalnego to KURKI W ŚMIETANIE wręcz rozpieszczą jego zmysły…
Jeśli potrawy z grzybów przygotowujemy w weekend z myślą o zapasach na cały tydzień, to KOTLECIKI GRZYBOWE są tu idealnym rozwiązaniem. Jeśli zaś myślimy o perspektywie nieco dłuższej – na przykład całego roku – polecamy MROŻONE GRZYBY. Można je przygotowywać też w WERSJI na (góra) trzy miesiące.
No i nie zapominamy oczywiście o marynatach. Można przygotować je w wersji ŁAGODNEJ, z OCTEM WINNYM oraz OSTRZEJSZEJ – tu dodamy małe owocniki.