Może to kwestia tego, że po zimie i przednówku tęsknimy za warzywami. Może to specyficzny smak nowalijek. A może, po prostu, wiosna stworzona jest do tego, by jeść dużo sałatek...
Ale jak tu nie rzucić się na warzywka, skoro po czasie szarości, błota pośniegowego nagle zielenią się trawniki, stragany, a i bywa tak, że i w głowach się nam robi zielono…
Polecamy zestaw sałatek do sprawdzenia, czy tej wiosny warzywa smakują dobrze. Zacznijmy od sałatki Z RUKOLĄ I SZPARAGAMI – ma ona zdecydowany, co wcale nie oznacza ostry, smak. Jeśli jeszcze zostało nam rukoli to spróbujmy zrobić mieszankę RUKOLI, MOZARELLI i małych, niezwykle apetycznych pomidorków koktajlowych.
Warto przygotować sałatkę Z ROSZPONKĄ, być może choćby po to, by się przekonać jak smakuje ta coraz popularniejsza u nas sałata. A gdy mamy ochotę na coś przyrządzonego z bardziej tradycyjnych składników, polecić można SAŁATĘ W SOSIE WINEGRET.
POMIDORY I BROKUŁY, wymieszane z jajami i ziołami a dodatkowo polane delikatnym sosem jogurtowym powinny pomóc zaskoczyć gości. A gdy już kompletnie nie wiemy co zrobić, mamy w domu trochę warzyw, jaja i anchois, a dodatkowo jesteśmy miłośnikami kuchni francuskiej, czas wziąć się za niezwykłą, porażającą głębią swego smaku i aromatu, SAŁATKĘ NICEJSKĄ.