Te dwa przepisy na grzanki pochodzą z książki kucharskiej “365 obiadów za pięć złotych”, która została wydana w 1860 roku! Zobaczcie, jak kilkadziesiąt lat temu robiło się grzani do różnych zup. Oto oryginalny przepis.
Do rosołu lub bulionu dają się grzanki z bułki osuszonej w piecu, lub co daleko jest lepiej nad węglami. Lecz są jeszcze dwa gatunki grzanek używanych do zup, i tak:
1. Wziąć, pokrajać świeżą bułkę w kostkę i na klarownem maśle usmażyć, mieszając póty na patelni, póki suche nie zostaną. Takie grzanki dają się do zupy grochowej, ogórkowej lub klejku.
2. Drugie grzanki, które podają się do wszelkich zup owocowych, pomidorowej i szczawiowej, robią się jak następuje:
Pokrajać bułkę w plasterki na połówki; umoczyć w śmietance lub mleku, następnie w rozbitem jajku, potem posypać tartą bułką i na klarownem maśle usmażyć, przewracając na dwie strony. Można także tylko w mleku moczone smażyć na maśle. Jeżeli do zupy owocowej, obsypują się cukrem.